Mieliście okazję poznać moją lewą dłoń. A dzisiaj zaprosiłam do zdjęć także prawą... Długo by pisać skąd taka zmiana :D ale mam nadzieję, że prawą też polubicie :D Dzisiaj chciałabym pokazać cudny niebieski creme od Catrice. Nakładał się fajnie ale potem pojawiły się jakieś dziwne krostki. (na prawej było ich mniej :P - to jeden powód dzisiejszej zmiany) Ale dla tego koloru zniosę wszystko.
światło dzienne, 2 warstwy + baza
day light, 2 coats + base
In the second installment is mine, already well-known, left hand :D It shows Cicrus Confetti. Wonderful paint with colorful glitter of the colorless base. Thanks to these krosti are less visible. And all the mani came out very nice :D
W drugiej odsłonie występuje moja, już dobrze znana, lewa dłoń :D Prezentuje ona Cicrus Confetti. Cudowny lakier z kolorowym glitterem z bezbarwną bazą. Dzięki niemu mniej widać te krostki. I cały mani wyszedł bardzo fajnie :D
światło dzienne, 2 warstwy Pool Party at Night, warstwa Circus Confetti + baza
day light, 2 coats of Pool Party at Night, one coat od Circus Confetti + base
O niee, czuję się bardzo, ogromnie zachęcona do nabycia Catrice, a to zły znak, bo miałam oszczędzać -.- ;D
OdpowiedzUsuńa w sumie to wszystko przez Ciebie :P bo byłam w Naturze i baaardzo chciałam Up in the Air, po tym jak zobaczyłam Twoje zdjęcia, i oczywiście go kupiłam a potem zobaczyłam jeszcze ten i też musiałam :P
OdpowiedzUsuńtak :)
OdpowiedzUsuńHaha, no proszę ;D To będzie takie wzajemne kuszenie od tej pory ;D
OdpowiedzUsuń