W końcu i ja wypróbowałam te lakiery :D Mowa o MiYO! Od jakieś czasu się wokół nich kręciłam aż w końcu decyzja została podjęta :) I w sumie dobrze. Lakier jest fajny a przez zupełny przypadek kupiłam bazę pod pewnego przystojniaka o którym opowiem później a na razie pozostanie owiany słodką tajemnicą :) I nawet mnie nie przekonujcie, nic Wam nie powiem! :P
Cyber Green ładnie się nakładał i ma śliczny butelkowo zielony kolor. Do tego ma srebrne drobinki, które dodają mu uroku.
2 coats + base | 2 warstwy + baza
jaaaki śliczny! <3
OdpowiedzUsuńCiekawy. Nie raz się nad nim zastanawiałam, ale jakoś jeszcze sie nie skusiłam..
OdpowiedzUsuńśliczna butelkowa zieleń *_*
OdpowiedzUsuńA ja się jeszcze nie oparłam urokowi tych lakierów, jestem silna i dzielna :D
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, chociaż takie długotrwałe opieranie się może zaszkodzić zdrowiu bądź życiu, przez postanowieniem skonsultuj się z inną blogerką :)
Usuńja nie dam rady chyba :(
UsuńSkuś się, wiele tracisz :)
UsuńZdecydowanie stworzony dla mnie **
OdpowiedzUsuńteż go posiadam i uwielbiam ten kolor ; D
OdpowiedzUsuńChyba go mam;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio w końcu kupiłam miyo, ale jeszcze nie wypróbowałam ;). A ten cudny. Jeśli będę zadowolona to i tego pewnie poszukam.
OdpowiedzUsuń