Dzisiaj byłam na wyścigu mydelniczek red bull. Pojazd nie mogą być napędzane silnikiem i raz pchnięte powinny dojechać do mety :) Te mydelniczki, które staneły na środku toru mogły zostać jeszcze raz pchnięte ale jeśli mimo to nie dojechały do mety (tor miał 400m) to odpadały.
Przed wyścigiem była wystawa mydelniczek i jestem pod ogromnym wrażeniem pomysłowości ludzi. Ich pojazdy wyglądały niesamowicie,a z resztą możecie obejrzeć sami :)
niektórym udało się dojechać |
|
a innymi udało się dobiec do mety :)
|
ale świetne to! nie wiedziałam, ze jest coś takiego. chciałabym w tym uczestniczyć :D
OdpowiedzUsuńuczestniczyć może każdy :) Wystarczy odpowiednio wcześnie się zgłosić i oczywiście zbudować mydelniczkę :)
UsuńŚwietna sprawa :) Można wiedzieć, gdzie takie show się odbywa? Co roku w innym mieście czy zawsze w tym samym?
OdpowiedzUsuńTego roczna edycja odbywała się w warszawie na Agrykoli. I wydaje mi się, że w zeszłym troku było tak samo.
UsuńIle ludzie wkładają w to pasji, a ile z tego zabawy :-D świetna sprawa!!
OdpowiedzUsuńGenialne!
OdpowiedzUsuńhahahaha, świetne te mydelniczki :)
OdpowiedzUsuńświetna impreza byłam tam. atmosfera nie samowita. polecam gorąco.
OdpowiedzUsuń