sobota, 25 sierpnia 2012

Misa, Mardi Gras 2010, Throw Me Something Purple Please

This lacquer has been beautiful in the bottle but on the nail went through itself. It overlaps cool and nicely dries. The color is purple, and with a different light it reminds cornflowers in the fields of grain. This is my second and so far last Misa. But soon will be fair, where I hunt more because I really like these lacquers. And you already have used lacquer of this brand?

Ten lakier już w butelce był piękny ale na paznokciu przeszedł sam siebie. Nakładał się super i ładnie wysechł. Kolor jest raz fioletowy a przy innym świetle przypomina chabry z pola z zbożem. To moja druga i jak na razie ostatnia Misa. Ale za niedługo targi gdzie będę polować na więcej bo lakiery bardzo mi się podobają. A Wy już używałyście lakierów tej marki?



 2 coats + base | 2 warstwy + baza


środa, 22 sierpnia 2012

Essie, Go Overboard 2012, Go Overboard

Recently I walk constantly tired. But the blog has called me :P. This lacquer has its lay in my drawer without a bottom and the time came for him. This Essie is a beautiful blend of blue and green. It puts super and dries quickly. For stubborn sufficient one thicker layer. I like the color very much, and even though I have a lot of lacquers, this has a unique shade :)

Ostatnio chodzę ciągle zmęczona. Ale blog mnie wezwał :P. Ten lakier przeleżał już swoje w mojej szufladzie bez dna i przyszedł na niego czas. Ten Essie to piękna mieszanka niebieskiego i zieleni. Nakłada się super i szybko schnie. Na upartego wystarczyłaby jedna grubsza warstwa.
Kolor podoba mi się bardzo i mimo, że mam wiele lakierów ten ma wyjątkowy odcień :)




2 coats + base + top | 2 warstwy + baza + top

piątek, 17 sierpnia 2012

Nail Art, ANE-NAIL, Water Decals, Roses

Having learned from experience with previous stickers for the whole nails (which you can read HERE), I found that never again I will use them. Another company launched the stickers, and I wanted to give them another chance. First of all, because I really like patterns. But unfortunately it is another dud.
You have to work hard at the beginning to cut the stickers in the shape of the nail. The sticking is not also simpler. Stickers do not want to sit where I wanted them to be. Sticker long slide onto the nail. The simplest is sawing the excess stickers at the end of the nail. (Included is a tiny nail file). The final step - top, which shows all the imperfections of stickers. The banks that have not stuck, immediately curl up inside and you have to work hard to unwrap them.
And when I dealt with one hand, then the second, the label did not want to stick. I pissed off and all washed away - at least it went quickly. Do you have any better experience with such inventions?

Nauczona doświadczeniami z poprzednimi naklejkami na całe paznokcie (o których możecie przeczytać TUTAJ) stwierdziłam, że już nigdy więcej ich nie użyję. Ale wyszły naklejki innej firmy i chciałam dać im jeszcze jedną szansę. Przede wszystkim dlatego, że wzory bardzo mi się podobają. Ale niestety to kolejny niewypał.
Trzeba się na początku napracować aby przyciąć naklejki na kształt paznokcia. Z przyklejaniem też nie jest prościej. Naklejki wcale nie chcą siedzieć tam gdzie je chciałam zostawić. Długo naklejka ślizgała mi się po paznokciu. Najprostsze jest odpiłowanie nadmiaru naklejki z końca paznokcia. (w zestawie jest maleńki pilniczek). Ostatni krok - top, który pokazuje wszystkie niedoskonałości naklejki. Brzegi, które się nie przykleiły natychmiast zwijają się do środka i trzeba się napracować aby je odwinąć.
A gdy uporałam się z jedną ręką to do drugiej naklejka wcale nie chciała się przykleić. Wkurzyłam i wszystko zmyłam - przynajmniej to poszło szybko. Macie może lepsze doświadczenia z takim wynalazkami?



Accessibility | Dostępność: HERE

This product was made ​​available to me for review by the KKcenterHK company.
Ten produkt został mi udostępniony do recenzji przez firmę KKcenterHK.

środa, 15 sierpnia 2012

Ylin, Mood 07

I come to you, in this non-working day, with lacquer mood. This is my first experience with such a loon and I'm positively to him set. Overall, I had fun running around and put my hands under cold water, or I kept them in a car with air conditioning, just to see how the color changes. My boyfriend laughed at me that I act like a child - what about it? ;)
Lacquer did not want to work with my base (Orly Bonder) and a little stretched. Also I applied four layers, because I saw a still clearances, but the varnish dries in the blink of an eye.
When it comes to the mood finishing. When the varnish is warm, it has an amazing blue color and when it gets colder starts to make purple. When I was taking pictures was still warm so for most of the day I had a blue nails (I wonder how it will behave in the winter) but in the evening, when it was cooler, I could admire these transitions.
I was leaning over backwards to show you the different faces of the lacquer :) I'm lost somewhere, unfortunately, the whole blue photo but I think it was the least interesting :P

Przybywam do Was, w ten wolny od pracy dzień, z lakierem typu mood. To moje pierwsze doświadczenie z takim cudem i jestem pozytywnie do niego nastawiona. Generalnie miałam zabawę, biegałam i wkładałam ręce pod zimną wodę albo przykładałam do klimatyzacji w samochodzie, aby tylko zobaczyć jak zmienia kolor. Mój Luby się ze mnie śmiał, że zachowuję się jak dziecko - co poradzić? ;)
Lakier nie chciał współpracować z moją bazą (Orly, Bonder) i trochę się ślimaczył. Nałożyłam też 4 warstwy, ponieważ ciągle dostrzegałam prześwity, ale lakier wysycha w mgnieniu oka.
Co do wykończenia typu mood. Gdy lakier jest ciepły ma niesamowity błękitny kolor a gdy robi się chłodniej zaczyna się robić fioletowy. Gdy robiłam zdjęcia było jeszcze ciepło więc przez większość dnia miałam niebieskie paznokcie (ciekawe jak będzie w zimę) ale pod wieczór, gdy już było chłodniej, mogłam podziwiać te przejścia.
Stawałam na głowie aby pokazać Wam różne oblicza tego lakieru :) Gdzieś niestety zagubiłam całe niebieskie zdjęcie ale myślę, że było najmniej ciekawe :P





 4 coats + base | 4 warstwy + baza





Availability | Dostępność: HERE | TUTAJ

This product was made ​​available to me for review by the Born Pretty company.
Ten produkt został mi udostępniony do recenzji przez firmę Born Pretty.

niedziela, 12 sierpnia 2012

Sally Hansen, Gem Crush 2012, Blingtastic

I love glitter. :) I love him for that it sparkles as it reflects light and for the fact that it dries quickly in spite of many layers. Just a shame that this collection is not in Poland. These varnishes have incredibly big brushes. Comparison can be found HERE :) I impose it without the base, because it keeps better. How do you like these trinkets? Surely among you are magpies :D

Kocham brokat. :) Kocham go za to jak pięknie błyszczy, jak odbija światło i za to, że szybko schnie mimo wielu warstw. Szkoda tylko, że tej kolekcji nie ma w Polsce. Te lakiery mają niesamowicie wielkie pędzelki. Porównanie znajdziecie TU :) Nakładałam go bez bazy, ponieważ tak lepiej się trzyma. Jak Wam się podobają takie błyskotki? Na pewno są wśród Was sroki :D



4 coats + top | 4 warstwy + top

piątek, 10 sierpnia 2012

Nail Tek, Hydration Therapy, Hello Gorgeous

Today I have a return to the classics. Because Antii reproached me varnishes from the fair, which I have not yet showed so I decided to pick out of my drawer with unused lacquers something old but in my opinion, always on time. Namely, a beautiful, deep red with a light jelly finish, which mainly helps to apply. Fortunately, it hides quite strongly but thanks to finish, the paint reflects light amazingly. After a few days in office I have worn ends (but for survival) and no splinters. I am very happy with the color and the hands look very elegant and mundane looks :)
I wish you all good dreams.
 
Dzisiaj mam powrót do klasyki. Ponieważ Antii wypomniała mi lakiery z targów, których do tej pory nie pokazałam to postanowiłam wyłowić z mojej szuflady z lakierami nieużywanymi coś starszego ale moim zdaniem zawsze na czasie. Mianowicie piękną, głęboką czerwień o lekki wykończeniu jelly, które głównie pomaga w nakładaniu. Całe szczęście kryje dosyć mocno ale dzięki temu wykończeniu lakier ma niesamowity połysk. Po kilku dniach w biurze mam starte końcówki (ale do przeżycia) i nic nie odprysło. Jestem bardzo zadowolona z tego koloru a dłonie wyglądają bardzo elegancko i przykuwają spojrzenia :)
Życzę wszystkim dobrych snów.


2 coats + base + top | 2 warstwy + baza + top

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

China Glaze, On Safari 2012, I'm Not Lion

Glitters from ChG are tiny miracles. Today's hero, except that it has silver and gold glitter it has also blue, purple and green particles. It is certainly remarkable fans brocades. It overlaps super and the nail looks like a small work of art. I admit to you that I sat and looked at the nails as a child staring at the gift for the birthday :D Do you also have that sometimes? Then my boyfriend says that I am abnormal :P

Glittery od ChG to maleńkie cuda. Dzisiejszy bohater oprócz tego, ze ma srebrny i złoty brokat ma w sobie też niebieskie, fioletowe i zielone drobinki. Na pewno jest godny uwagi fanek brokatów. Nakładał się super i na paznokciu wygląda jak małe dzieło sztuki. Przyznam się Wam, że siedziałam i patrzyłam na paznokcie jak dziecko wpatrujące się w prezent  na urodziny :D. Też tak czasem macie? Mój Luby wtedy mówi, że jestem nienormalna :P



 4 coats + base | 4 warstwy + baza
Availability | Dostępność: HERE | TUTAJ

This product was made ​​available to me for review by the Beauty - Flo company.
Ten produkt został mi udostępniony do recenzji przez firmę Beauty - Flo.

piątek, 3 sierpnia 2012

Nail Art, Water Decals, Black Flowers

Today I want to show you a sticker that steal my heart. Cute black flowers, I was thinking of the perfect backdrop for the for a long time until the end my choice fell on the Color Club, Sweetpea. So I cut the , put a sticker in the water and I was surprised because I walked away very rapidly from a cardboard outside the cardboard changing color of the blue telling us that it's time: P If the time delay in the imposition of a sticker, it occurred to me that a little rolled up, but after re-wetting, I managed to put it nicely.

Dzisiaj chcę Wam pokazać naklejki, które skradły moje serce. Śliczne czarne kwiatki, długo myślałam nad idealnym tłem dla nich aż w końcu mój wybór padł na Color Club, Sweetpea. Więc rozcięłam kartonik, włożyłam naklejki do wody i zdziwiłam się bardzo bo odchodziły bardzo szybko od kartonika a poza tym kartonik zmieniał kolor na niebieski informując nas o tym, że już czas :P Jeśli czas nakładania naklejki się wydłużał to zdarzyło mi się że się lekko zrolowała ale po ponownym zamoczeniu udało mi się ładnie ją nałożyć.



Accessibility | Dostępność: HERE

This product was made ​​available to me for review by the KKcenterHK company.
Ten produkt został mi udostępniony do recenzji przez firmę KKcenterHK.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...