piątek, 15 listopada 2013

Zjazd Food Trucków

Wiem, wiem, znowu odrobinę prywaty ale muszę się uzewnętrznić :P Tydzień temu w sobotę odbył się (chyba już ostatni w tym roku) zjazd food trucków. No wiecie takie samochody, w których można na szybko kupić coś do jedzenia. Jedno jest pewne, takich hamburgerów jak tam to nigdzie jeszcze nie jadłam. Wielgachny kawał świeżego mięsa, który jest przygotowywany na waszych oczach z całą masą dodatków zapakowany do świetnej buły. Nie było żadnych akcji w stylu to ja Pani pogrzeję bo mam gotowe. NIE! Wszystko robione od początku do końca na świeżo i to było potem czuć. Więc jak usłyszycie, że gdzieś pod jakiś mostem (jak w Wawie) będzie taki zjazd to koniecznie wybierzcie się na hamburgera. Poniżej kilka moich kompromitujących zdjęć autorstwa mojej niezastąpionej mamy, która uwielbia fotografować ludzi jak jedzą :P Czy ktoś już był na takiej imprezie?

A tak wyglądał gwóźdź programu. Ponad to w food trackowym menu były: makarony, zapiekanki (też pycha), meksykańskie dania, pizza, kiełbaski, ciasteczka, pieczone kasztan. I to chyba tyle.








9 komentarzy:

  1. Mmm, ale mi smaka narobiłaś! Chętnie wybrałabym się na taki zjazd!

    OdpowiedzUsuń
  2. To teraz już wiem na co bym sobie zjadła...:-)
    __________________________________________
    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale się pięknie uśmiechasz do tego hamburgera :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i tak wybrałam te mniej kompromitujące zdjęcia :P było jeszcze jedno z wytrzeszczem oczu ale wyglądałam jak wariat :P

      Usuń
  4. Nie wiedziałam i normalnie żal straszny! To raz w roku jest? Jak ja uwielbiam takie rzeczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku odbyło się chyba ze trzy takie zjazdy ale jak rozwiałyśmy z Panem od hamburgerów to powiedział, że ma to się zamienić w cykliczną imprezę :)

      Usuń
  5. ale mam ochotę na takiego burgera!

    OdpowiedzUsuń
  6. Żałosny był ten zjazd, byłam na takich imprezach w Niemczech. Nie było odpowiedniej liczby stolików, brak oświetlenia, ciemno i ponuro. Mój facet jest kucharzem i jak spróbował tacos, to musiał wyrzucić, bi niejadalna było. Ja spróbowałam hamburgera i był bardzo średni, baaardzo. W Burger Barze przy Puławskiej robią burgery, które są z naprawdę dobrej wołowiny (wiem skąd biorą) i sami pieką bułki. Warszawska scena food truckowa jest mocno żenująca ( no jest kilka wyjątków).

    OdpowiedzUsuń

Thank you for all the comments. I always read them all and if it is possible I will answer :D I'll answer any questions.

Please, do not post comments with blogs addresses. These types of comments will be removed.


Dziękuję za komentarze. Zawsze wszystkie czytam i w miarę możliwości będę na nie odpowiadać :D Na pewno odpowiem na wszelkie pytania.

Bardzo proszę o nie umieszczanie komentarzy z adresami blogów. Tego typu komentarze będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...