LA City Nights od Jordany to przecudny glitter, który trzymał się CAŁY TYDZIEŃ!. Nie odprysło absolutnie nic :) Tu nałożyłam do na China Glaze, Blue Year's Eve. Takie połączenie ładnie podbiło kolor i dało pełne krycie. Jak Wam się podoba?
2 coats + 2 coats of Blue Year's Eve + base + top | 2 warstwy + 2 warstwy Blue Year's Eve + baza + top
oooooo!!! ale cudo!!!
OdpowiedzUsuńaż miło na niego patrzeć, piękny :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że znowu jesteś :))
OdpowiedzUsuńLakier przepiękny, ogromnie mi się podoba!
teraz postaram się być częściej :)
Usuńbardzo ciekawy efekt;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity kolor!
OdpowiedzUsuńbrak mi słów... cudo ! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny lakier:-)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze połączenie błekito-fioletów jakie znam <3
OdpowiedzUsuńzacny :>
OdpowiedzUsuńPiękne! Wygląda trochę jak rybia łuska :)
OdpowiedzUsuńO nie, nie trzymał się cały tydzień ;)!
OdpowiedzUsuńTeraz jeszcze bardziej je chcę...
oj warto chcieć :)
Usuńgenialny !!!!!!!
OdpowiedzUsuńMuszę go kiedyś dokupić :)
OdpowiedzUsuńPiękny ♥
OdpowiedzUsuńw jakiej cenie były lakiery jordana na targach?
OdpowiedzUsuńCoś chyba w okolicy 13 zł... Ale niestety nie pamiętam...
Usuń