Piękny, szafirowy błysk, rzuca się w oczy od pierwszego wejrzenia. Ale jeśli lubicie ładne i pełne krycie to ten lakier musi mieć towarzystwo. Gdy pierwszy raz próbowałam solo to po 4 warstwach (grubych) dalej były prześwity. Więc wypróbowałam duet. Doskonałą parą był China Glaze, Blue Year's Eve. Fajne połączenie dające zniewalający efekt.
2 coats luebelle + 2 coats CG BYE + base + top | 2 warstwy Bluebelle + 2 warstwy CG BYE + baza + top
Mmm rewelacyjnie to wygląda :) Pokochałam lakiery brokatowe nad życie i teraz nie wyobrażam sobie mojego lakierowego koszyczka bez nich.
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładny kształt paznokci, ja moje spiłowałam więc jeszcze trochę poczekam, aż będą prezentowały się ładnie :D
Na moim blogu dziś lakierowy post z 11 ulubionych lakierów na jesień :) Oczywiście zapraszam, bo widzę że lakiery to Twoja obsesja :))
Pozdrawiam :)
Świetny kolor, muszę taki mieć :)
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaa! Jest genialny!
OdpowiedzUsuńpięęęknie :)
OdpowiedzUsuńGorgeous: the polish and your nails. I love it!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :D
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wygląda ;))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuń6 warstw? padłam ;D pięknie to wygląda ale by mnie chyba coś trafiło jesli miałabym tyle razy malować :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam szafirowy kolor, a ten lakier jest przeuroczy. Poszukam tego lub jakiegoś dostępnego u nas zamiennika. ;)
OdpowiedzUsuńPiękny blask :)
OdpowiedzUsuńbardzo Wam dziękuję:)
OdpowiedzUsuńThank you :*
piękny, kojarzy mi się ze świętami BN :)
OdpowiedzUsuńEfekt po prostu nieziemski!
OdpowiedzUsuńTo jeden z ładniejszych glitterów, jakie ostatnio widziałam :)
Sprawdź pocztę na forum KL ;))
OdpowiedzUsuń