2 coats + basa + top | 2 warstwy + baza + top
niedziela, 6 października 2013
Nubar, ???
Wiem, że Pani Skeffington wyje do Nubarów jak wilk do księżyca, ale niestety tym razem nie ma do czego :( Albo to ja miałam słaby dzień albo lakier jest coś nie ten teges. Jakoś tak smużył, ciągnął mi się i jeszcze, żeby było mało tego dnia wszystko mi się przyklejało do paznokci :( Poza tym nie każdemu jest dobrze w takich kolorach, a mi zazwyczaj jakoś nie pasują. Mimo to efekt końcowy nie był zły. Całe szczęście, że chociaż w buteleczce ładnie wygląda, a delikatny shimmer widać dopiero w słońcu. :) Niestety nie powiem Wam jak się ten lakier nazywa ponieważ gdzieś zapodziałam naklejkę. Dlatego jeśli macie propozycje na nazwę to piszcie :)
8 komentarzy:
Thank you for all the comments. I always read them all and if it is possible I will answer :D I'll answer any questions.
Please, do not post comments with blogs addresses. These types of comments will be removed.
Dziękuję za komentarze. Zawsze wszystkie czytam i w miarę możliwości będę na nie odpowiadać :D Na pewno odpowiem na wszelkie pytania.
Bardzo proszę o nie umieszczanie komentarzy z adresami blogów. Tego typu komentarze będą usuwane.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chyba w zły dzień trafiłaś z tym lakierem, bo nie wierze, że przyklejające się paprochy to jego wina ;)
OdpowiedzUsuńKolor mi się podoba, chociaż nie zapłaciłabym za niego "nubarowej" ceny ;p
To na pewno był zły dzień, ale tak czy inaczej, nie polubiliśmy się :)
UsuńHm szkoda, że nie zachwycił Cię jakością, bo kolor bardzo mi się podoba.. jednak mam podobny z Wibo;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, trochę brzydal. W sumie to nie podoba mi się ani trochę. :P
OdpowiedzUsuńwłaściwie to tak średnio mi się podoba...
OdpowiedzUsuńKolor paskudny, ale to Nubar a Nubary rządzą :>
OdpowiedzUsuńAuuuuuuu! Jest przepiękny! W pierwszej chwili myślałam, że to Classic Camel, a on chyba krem był. Oby nubarowcy byli w weekend na targach, to se go zanabędę :-D
OdpowiedzUsuńJednak jesteś szalona :)
Usuń