Po pierwsze uwielbiam nazwę :) Jest boska! Po drugie lakier mnie uwiódł boskim zielonym i srebrnym glass fleckami. Co prawda potrzeba trzech warstw aby kolor był bardziej widoczny, ale nie ma żadnych niespodzianek przy nakładaniu tych warstw. Ten kolor kojarzy mi się z łodygami tulipanów na wiosnę. Bardzo wiosenny odcień,polecam każdemu, kto chce wprowadzić trochę świeżości :)
3 coats + base + top | 3 warstwy + baza + top
Śliczny, rzeczywiście bardzo wiosenny.
OdpowiedzUsuńIt looks beautiful and Spring-like indeed! Kissing Frogs is the cutest name!!!
OdpowiedzUsuńPiękny! Mam dwa lakiery Anny i nie mam kiedy wypróbować:-)
OdpowiedzUsuńFajna nazwa dla lakieru :)
OdpowiedzUsuńŚliczny! :)
OdpowiedzUsuńNazwa lakieru jest świetna :)
Uroczy, a nazwa jeszcze bardziej ;)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień, urocza nazwa, no i to wykończenie.. Miodzio :D
OdpowiedzUsuńBoski kolor ! Taki letni, bardzo świeży :)
OdpowiedzUsuńLadna zielen z przepieknym wykonczeniem :D
OdpowiedzUsuńuroczy jest, ten shimmer dodaje tego czegoś:)
OdpowiedzUsuńMi też ten odcień wpadł w oko ale zielone lubie tylko u kogoś więc zakupiłam niebieski:D Tżeba przyznać że Anny ma bardzo ciekawe odcienie:)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) Muszę się kiedyś bliżej przyjrzeć tym lakierom :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście kolor jest śliczny, chyba muszę taki kupić ;)
OdpowiedzUsuńO, faktycznie przyjemny :-) w ten upał każdy orzeźwiający, soczysty odcień jest mile widziany!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna zieleń i fajne wykończenie:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, myślę że bez srebrnych glass flecków byłby nudny ;)
OdpowiedzUsuńwiosna na całego :)
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za zielenią na paznokciach, ale ten lakier wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńciekawie się prezentuje ,chociaż ja nie przepadam za perłami.
OdpowiedzUsuńdodałam u siebie do ulubionych ,bo lubię jak piszesz :)
pozdrawiam
dziękuję :) W pisaniu nigdy dobra nie byłam :P Cieszę się, że komuś się podoba :)
UsuńRewelacyjny:-)
OdpowiedzUsuń